10 września b.r. w Strękowej Górze odbył się pogrzeb dowódcy odcinka Wizna, Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Narew" kpt. Władysława Raginisa i jego zastępcy por. Stanisława Brykalskiego. To przed 72 lata kapitan Raginis po wyczerpaniu się amunicji rozerwał się przy pomocy granatu. Zginął dotrzymując przysięgi, że żywy nie odda odcinka Wizny.
Na uroczystości pojawiło się dużo osób - poczty sztandarowe, wojsko, władze lokalne, samorządowe, koła kombatanckie, harcerze i wiele mieszkańców okolicznych miejscowości.
Poseł Jacek Bogucki nie krył wzruszenia w czasie uroczystości "To ważne, że jest tu dużo mieszkańców i przede wszystkim młodzieży. To przecież żywa lekcja historii i oddanie hołdu tym, którzy poświęcili życie za obronę tych ziem." - powiedział.